"Jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości." 1 Jan. 1, 9
"Dawidowy. Pieśń pouczająca. Błogosławiony ten, któremu odpuszczono występek, Którego grzech został zakryty! Błogosławiony człowiek, któremu Pan nie poczytuje winy, A w duchu jego nie ma obłudy!" Ps. 32, 1-2
Witajcie moi drodzy. Dzisiejszy wpis rozpocząłem trzema krótkimi fragmentami, w których Bóg informuje nas o możliwości dostąpienia pełnego usprawiedliwienia w jego oczach.
Dla nas, czyli dla osób wierzących biblijnie, przebaczenie jest czymś bardzo ważnym ponieważ bez niego nie jesteśmy w stanie dostąpić zbawienia i finalnie wejść do Królestwa Bożego. Wszyscy BEZ WYJĄTKU potrzebujemy odpuszczenia win i przebaczenia choć znam i takie osoby, które twierdzą, że tego wcale nie potrzebują - nie zdają sobie sprawy jak bardzo się mylą.
Odpuszczenie grzechów, którego dostępujemy przez wiarę w doskonałą ofiarę Jezusa Chrystusa na krzyżu napełnia nas pokojem, przynosi ogromną ulgę i uwalnia od ciężaru winy noszonego nierzadko przez wiele lat życia.
Postanowiłem poruszyć ten temat po odsłuchaniu kilka dni temu pewnej audycji w radiu, w której słuchaczka dzieliła się tym, że pomimo praktykowanej przez wiele lat swojego życia spowiedzi, nie wiadomo z jakiego według niej powodu NADAL CZUJE SIĘ BRUDNA I WISZĄCY NAD SOBĄ CIEŻAR NIEPRZEBACZONYCH WIN.
Audycja ta moi drodzy była odsłuchiwana przeze mnie w znanym przez was wszystkich radiu - Radiu Maryja. Od jakiegoś czasu podczas jazdy samochodem włączam sobie to radio, żeby posłuchać prowadzonych tam rozmów i czym dzielą się dzwoniący tam słuchacze.
I tak się stało, że kilka dni temu podczas podróży samochodem i słuchania kolejnej audycji zadzwoniła tam pewna starsza kobieta, która podzieliła się czymś co ją bardzo męczyło i prawdę mówiąc męczy do dzisiaj - pomimo częstego praktykowania spowiedzi ta kobieta wciąż czuje brak przebaczenia grzechów.
Kobieta ta opowiadała, że przez całe swoje życie praktykuje sakrament spowiedzi, ale nigdy jeszcze po żadnej nie czuła się, żeby miała te grzechy odpuszczone - wciąż czuje się brudna, nieczysta i czuje cały ciężar swoich win wiszący nad jej głową.
Postanowiła wreszcie coś z tym zrobić i poszła porozmawiać na ten temat ze swoim księdzem, u którego finalnie zrobiła spowiedź z całego swojego życia wyznając wszystkie swoje grzechy. Niestety stwierdziła, że i to jej nic nie pomogło - cały czas czuła się tak samo... NIEUSTANNE POCZUCIE BRAKU PRZEBACZENIA.
Jak to powiedziała - postanowiła do niego wrócić i ponownie porozmawiać bo coś jest nie tak i wydaje się jej to bardzo dziwne, że wciąż i wciąż tak się czuje pomimo odbycia szczegółowej spowiedzi z całego swojego życia.
Po kolejnej rozmowie z tym księdzem powiedziała, że ten powiedział do niej takie słowa: Jeśli kiedykolwiek pani będzie jeszcze czuła to samo to proszę sobie zawsze przypominać tego starego księdza, z którym pani rozmawiała (miał na myśli siebie i obecną rozmowę), i że on powiedział, że bierze to wszystko na siebie (nie wiem czy miał na myśli grzechy tej kobiety) i ona od tej pory jest całkowicie czysta i wolna.
Kobieta mówiła, że po tej rozmowie poczuła dużą ulgę, ale po pewnym czasie to uczucie wróciło ponownie. Mówiła na koniec, że zawsze kiedy to uczucie nieprzebaczenia wraca, to ona według rady tego księdza przypomina sobie ich ostatnią rozmowę i to co powiedział jej te ksiądz i czuje się lepiej.
Mam głębokie przekonanie moi drodzy, że nie jest to jakiś jedyny i szczególny przypadek i takich osób w kościele katolickim jest cała masa, którzy mają podobne odczucia.
Jeśli jesteś praktykującym członkiem kościoła katolickiego, czytasz ten wpis i zastanawiasz się nad tym dlaczego tak jest, to musisz wiedzieć jedną podstawową i ważną rzecz: W KOŚCIELE KATOLICKIM NIE MA PRZEBACZENIA GRZECHÓW. Dlaczego? Ponieważ nie wypełniłeś nakazu Chrystusa i podstawowego wezwania ewangelii, które brzmi - MUSICIE NARODZIC SIĘ NA NOWO!!!
Brak nowego narodzenia jest równoznaczny z byciem POZA Chrystusem, a poza nim NIE MA PRZEBACZENIA GRZECHÓW czego właśnie doświadcza ta kobieta!
Kiedy po raz kolejny dopada ją to uczucie, ona przypomina sobie słowa swojego księdza, żeby choć przez chwilę poczuć się dobrze, i że jest usprawiedliwiona, ale jest to tylko chwilowe i złudne, a poczucie braku przebaczenia i ciężar win w jej życiu jest realny i zmienić może to tylko i wyłącznie NARODZENIE SIĘ NA NOWO tej kobiety, które sprawi, że znajdzie się w Chrystusie gdzie znajdzie PRAWDZIWE przebaczenie, wolność i ulgę, której tak bardzo jej brakuje.
W kościele katolickim nie ma przebaczenia grzechów moi drodzy ponieważ jest to całkowicie inny system religijny niż ten, który przedstawia nam w Nowym Testamencie Bóg. Kościół katolicki jest fałszywym odbiciem starotestamentowej Świątyni Jerozolimskiej, której działalność została zakończona z chwilą śmierci Jezusa Chrystusa na krzyżu. Jest to system religijny, w którym nigdy nie było, nie ma i nigdy nie będzie Boga... JEST ON TAM NIEOBECNY więc nie ma tam także jego przebaczenia!
Na koniec podam wam trzy linki, z moich wcześniejszych wpisów, z których dowiecie się kilku WAŻNYCH rzeczy, o których wspomniałem w niniejszym artykule, a mianowicie: co to znaczy "narodzić się na nowo" i dwa teksty o tym czym naprawdę jest kościół katolicki, jaka jest jego prawdziwa natura i pochodzenie.
Po zapoznaniu się z tymi trzema artykułami ( co jest BARDZO WAŻNE, żeby zrozumieć o czym dzisiaj jest tutaj mowa!) dowiedzie się moi drodzy i w pełni zrozumiecie dlaczego w kościele katolickim nie ma przebaczenia grzechów i dlaczego tamta kobieta tego nigdy tam nie doświadczy dopóki nie narodzi się na nowo i tym samym znajdzie się w Chrystusie.
Musisz narodzić się na nowo - https://ukonczycbieg.blogspot.com/2020/03/musisz-narodzic-sie-na-nowo-ew-jana-3-1.html
Katolicyzm zdemaskowany - https://ukonczycbieg.blogspot.com/2016/10/katolicyzm-zdemaskowany_10.html
Kapłaństwo Starego i Nowego Testamentu, czyli jak dzisiaj naprawdę wygląda prawdziwy kościół Jezusa Chrystusa - https://ukonczycbieg.blogspot.com/2020/03/kapanstwo-starego-i-nowego-testamentu.html
Pozdrawiam w Chrystusie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz